Dziś rano odeszła Karolina Gwizdała. Tak dzielnie zmagała się z chorobą, że wierzyliśmy w Jej powrót do zdrowia. Pilnie uczyła się do egzaminu, miała plany, marzenia. Jej postawa w cierpieniu pełna woli walki, nadziei i pogody ducha była dla nas wielką lekcją życia, której nie zapomnimy.